Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

Sound


Interface


Difficulty level


Accent



interface language

en

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Cookie policy   |   Support   |   FAQ
Lyrkit press

Hello! I'm Lyrkit!

I tried many ways to memorize English words and found the most effective one for me!

We already have all the words of the songs that we have heard throughout our lives in our memory. We simply did not pay attention to them, but we all already hear them!

I noticed that when you learn a new word from a song that you have already heard before, you already know the translation of this word forever and you will never forget it!

I want to share this method with you. So, the scheme is as follows.

We find songs that we have already heard.

We add all unfamiliar words from them.

We pass mini tests of memory games. done

Now that you know a lot of words, you will very quickly come to know the whole language!

I bet you'll be surprised how effective this method is!)

next

skip
1
register / login
Lyrkit

donate

5$

Lyrkit

donate

10$

Lyrkit

donate

20$

Lyrkit

Or rate me in Windows Store:


And/Or support me in social. networks:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Białas

Nienormalnie

 

Nienormalnie

(album: Z Ostatniej Ławki - 2011)


Ludzie mówią, że kręcę gibony, kradnę I-phony
Dupy, że pragnę je zdobyć ale moje metody
To raczej przeszkody, a zdejmą majtki przez głowy, głupie suki
Same nie wiedzą co ze sobą zrobić
Mają w głowach niepoukładane, albo tam posprzątają
Albo zakończą karierę w bałaganie
Niektóre się zajmują tresowaniem idiotów
A oni stresowaniem, że one odejdą bez powrotu
Kurwa, załamali by się widząc siebie z boku
Banda pierdolonych ofiar bez honoru, daj spokój
Uczucia często gubią nas po to mamy rozum
Suki mają serca z lodu, jak chcesz uniknąć mrozu?
Wszystko na pozór się wydaje cudowne
A prawda jest zbyt bolesna, dlatego nie chcesz do niej dotrzeć
Pora jej w oczy spojrzeć i przestać się dziwić, że normalne sprawy co nimi nie powinny być

Nie-normal, (nie)
Nie-normal, (nie)
To nie-normal, (nie normalne)
Jest już za późno by nawracać

Nie-normal, (nie)
Nie-normal, (nie)
To nie-normal, (nie normalne)
Jest już za późno by nawracać

Ludzie dłubią w ciele dla floty zmieniać genotyp
Głupcy naprawdę możecie stworzyć roboty
Wczuty raper, pojęcie objął technologii
To świeży temat niedługo każdy będzie to robił
Dyski twarde, przepisy na pociski nuklearne
Jebną to zastaniemy maksymalnie
Władcę Pierścieni, Tolkiena i może Abbę
A całą medycynę i wiedzę szlag trzaśnie
Pod domem mam bunkier, może to fart
Ale po chuj mam żyć, kiedy umrze cały świat?
Zresztą aura już się robi pojebana
Mam wrażenie, że znam ofiarę napromieniowania
Świat pogania i każe nam zapierdalać
A ja nie chcę przyspieszać jak Teo z Freestyle Palace
Mordercze tempo, a nie ma gumowych drzew
Podwładni nienormalni, co robi szef?

Nie-normal, (nie)
Nie-normal, (nie)
To nie-normal, (nie normalne)
Jest już za późno by nawracać

Nie-normal, (nie)
Nie-normal, (nie)
To nie-normal, (nie normalne)
Jest już za późno by nawracać

A co tu kurwa jest normalne?
Za ćpanie masz tu propsy, nie pogardę
Robota wkurwia, a ten polski sen to sam wiesz
Dwanaście godzin w łapie kilka groszy, handel
Ta flota wkurwia, a ten polski sejm kradnie
Jakiś czas temu miałem plany i ambicje
Im jestem dalej tym bardziej nie chce mi się nic wiesz
Płyty na półkach, slogany na koszulkach
A chuj z tego wielki skoro wciąż się boję jutra
Wiesz, szczyt jest fajny, tak mówili Ci co byli
Tam widzieli to, przeżyli to i spadli, szczyt jest fajny
Ale nie ma mnie tam, mam do niego hektar jeszcze ale chce to sprawdzić
I nie ma mnie tam i może jestem nienormalny
Bo zjebał się świat, a ja nie powiem, że to martwi mnie
Czas kłamstw i martwych serc
Jutro znów będzie normalnie, teraz zaśnij, cześć

Sam już nie wiem co widzę, gdy na was patrzę, debile
Ludziom w głowach się przewraca, jest już za późno by nawracać
To chory klimat
Banda pierdolonych ofiar bez honoru
Głupcy, zjebał się świat, Co tu kurwa jest normalne

done

Did you add all the unfamiliar words from this song?