Your native language

عربي

Arabic

عربي

简体中文

Chinese

简体中文

Nederlands

Dutch

Nederlands

Français

French

Français

Deutsch

German

Deutsch

Italiano

Italian

Italiano

日本語

Japanese

日本語

한국인

Korean

한국인

Polski

Polish

Polski

Português

Portuguese

Português

Română

Romanian

Română

Русский

Russian

Русский

Español

Spanish

Español

Türk

Turkish

Türk

Українська

Ukrainian

Українська
User Avatar

소리


상호 작용


난이도


악센트



인터페이스 언어

ko

Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
쿠키 정책   |   지원하다   |   FAQ
Lyrkit 수탉

안녕하세요! 저는 리킷이에요!

영어 단어를 암기하기 위해 여러 가지 방법을 시도했고 나에게 가장 효과적인 방법을 찾았습니다!

우리는 이미 평생 동안 들어왔던 노래의 가사를 모두 기억 속에 갖고 있습니다. 우리는 그 말에 주의를 기울이지 않았지만 우리 모두는 이미 그 말을 듣고 있습니다!

나는 이전에 이미 들었던 노래에서 새로운 단어를 배울 때 이미 이 단어의 번역을 영원히 알고 있으며 결코 잊지 못할 것이라는 점을 깨달았습니다!

이 방법을 여러분과 공유하고 싶습니다. 따라서 계획은 다음과 같습니다.

우리는 이미 들어본 노래를 찾습니다.

익숙하지 않은 단어를 모두 추가합니다.

우리는 메모리 게임의 미니 테스트를 통과했습니다. 완료

이제 많은 단어를 알았으니, 전체 언어를 아주 빨리 알게 될 것입니다!

이 방법이 얼마나 효과적인지 놀라게 되실 겁니다!)

더 나아가

건너뛰다
1
등록/로그인
Lyrkit

기부하다

5$

Lyrkit

기부하다

10$

Lyrkit

기부하다

20$

Lyrkit

아니면 나를 평가해줘 Windows Store:


그리고/또는 나를 사회적으로 지지해 주세요. 네트워크:


Lyrkit YouTube Lyrkit Instagram Lyrkit Facebook
Taco Hemingway

6 Zer

 

6 Zer

(앨범: Umowa O Dzieło - 2015)


No a teraz porozmawiajmy o pieniądzach. Zauważyliście? Wszyscy teraz rozmawiają o pieniądzach...

Idę ulicami, gapiąc się na panny hoże
Czarne płaszcze, czarne rury no i czarne Roshe
Rozbity iPhone 6, choć zarabia marne grosze
Nie pytam skąd ma hajsy, jeśli chce tańczyć to bardzo proszę
Widzę jednak, że niechętna, dobry Panie Boże
Może tamta będzie chciała, jeśli ta nie może?
Plączę mi się język, same dziwne zdania tworzę
Będzie dwója z plusem, może trója minus, panie psorze?
Białe gówno ptaka ozdobiło czarne Porsche
Wewnętrzna kieszeń płaszcza zawsze w niej browary noszę
Jak początek miesiąca to Grolsche, koniec miesiąca to Łomże
Mama pyta czy chcę jakiś przelew. Mówię: 'bardzo proszę'

Sześć zer, chciałbym kiedyś zrobić sześć zer
Barman pyta mnie czy polać jeszcze. Bardzo proszę
Ktoś mnie pyta z kim tu jestem
Ktoś inny mnie pyta czy chcę w pysk. Mówię: 'bardzo proszę'
Wyrastają guzy, niby Karkonosze
Jestem ateistą, ale niech mi dobry Pan pomoże
Zobaczyłem wszystko, chyba wrócę i się spać położę
Barman pyta czy chcę jeszcze. Bardzo proszę
Wyrastają guzy, niby Karkonosze
Jestem ateistą, ale niech mi dobry Pan pomoże...

W tym pokoleniu, na umowie-zleceniu
Nie gada się o przyszłości i ZUSie, ubezpieczeniu
Ci ludzie nie chcą gadać o wpłatach na lokatach premium
I polityce tych pozycji raczej nie mamy w menu
(Ale, ale) idę na balet i żyję wspaniale
Sobie zapalę i wypiję, żeby zalać te żale
Rano zamówię Domino's, choć miałem dietę mieć inną
Niż dietę piwną. Od lutego zacznę ćwiczyć na stałe
Na Facebooku same sześciopaki
Koledzy przechwalają się jak jakieś przedszkolaki
Same zdjęcia z siłki, jak pulsują typom wszelkie żyłki
Jutro da zdjęcie z teatru, tak dla niepoznaki
Ludzie raczej słabi są, ja to słabo znoszę
Czarne dziury się podają za polarne zorze
Kto Fifiemu poda rękę kiedy zaniemoże?
Barman pyta czy polać kolejkę. Mówię: “Bardzo proszę.”

Sześć zer, chciałbym kiedyś zrobić sześć zer
Barman pyta mnie czy polać jeszcze. Bardzo proszę
Ktoś mnie pyta z kim tu jestem
Ktoś inny mnie pyta czy chcę w pysk. Mówię: 'bardzo proszę'
Wyrastają guzy, niby Karkonosze
Jestem ateistą, ale niech mi dobry Pan pomoże
Zobaczyłem wszystko, chyba wrócę i się spać położę
Barman pyta czy chcę jeszcze. Bardzo proszę
Wyrastają guzy, niby Karkonosze
Jestem ateistą, ale niech mi dobry Pan pomoże...

Wiosenny piątek. Jadę nocą na tym Veturilo
Nie powinienem, bo wypiłem to czerwone wino
Chciałbym powiedzieć teraz, że uciekam przed policją
Ale zapamiętaj: życie to nie Ale Kino
Smak naszego życia to wygazowane piwo
Nasze romanse ustępują wszystkim harlekinom
Zamiast czarnej limuzyny zbity pysk, duże czarne limo
Nie szukaj Scarlett, jak nie jesteś Rudolph Valentino
To jest Polska, tutaj stale zimno
Ten kabriolet chowaj, ziomki momentalnie gwizdną
Każdy tutaj gwiżdże do re mi fa so la si do
To melodyjny kraj. Muzykantów takich tutaj milion
Mam dwadzieścia parę lat, moje plany giną
Kręcę się po mieście z wiecznie zblazowaną miną
Mózg jak karabin, mógłbym zabić kogoś, zgładzić myślą
Ciągle w pogoni za straszną liczbą
Czyli sześć zer
Chciałbym kiedyś zrobić sześć zer
Sześć zer
Chciałbym kiedyś zrobić sześć zer

Sześć zer, chciałbym kiedyś zrobić sześć zer
Barman pyta mnie czy polać jeszcze. Bardzo proszę
Ktoś mnie pyta z kim tu jestem
Ktoś inny mnie pyta czy chcę w pysk. Mówię: 'bardzo proszę'
Wyrastają guzy, niby Karkonosze
Jestem ateistą, ale niech mi dobry Pan pomoże
Zobaczyłem wszystko, chyba wrócę i się spać położę
Barman pyta czy chcę jeszcze. Bardzo proszę
Wyrastają guzy, niby Karkonosze
Jestem ateistą, ale niech mi dobry Pan pomoże...

완료

이 노래에 생소한 단어를 모두 추가하셨나요?